Forum Klubu Historycznego HIRD

Jarl

Uwaga!!!! Potrzebuję dziś między godziną 18.00 a 19.30 pomocy przy składaniu stelaża do nowego saksona. Przynajmniej 2 osoby, ale maks. 3 Smile

. kto może przyjechać?

Drizzt

Wiesz Jarlu, przy zakrętach obija się o boki samochodu Razz

.

Aki prosił przekazać by wziąść mu tarczę Wink

. Ja niestety nie mogę;/

Upiur

A właśnie to ja przypomnę też tak dla pewności ze znów musiał bym wypożyczyć oręż od wodza Wink

. I przy okazji komunikat dla reszty żeby tez przypomnieli wodzowi czy czegoś od niego nie potrzebują ^^.

Fenris

U mnie niestety benzyna jeszcze, ok 7 l/ 100 km.

Jarlu prosiłbym o pożyczenie hełmu (tego co zwykle) oraz jakiejś tarczy. Jakby się dało to jeszcze jakąś kolczugę z sobkowa.

Drizzt

no to ok, mamy wszystkie bo jak to mord ujął "sam se pokryje". Zerknę na stację potem po ile benzyna i ropa i wyliczę Wink

Mścibor

Co i komu zabrać:
-Aki - tarcza
-Upiur - oręż
-Fenris - hełm(ten co zwykle), tarczę i sobkowską kolczuge
-Mścibor - oręż

Einar

Eianr - miecz/topor, tarcza, czepiec pod helm (jesli mozna prosic...), ewentualnie sobkowska kolczuga.

Dallak

Dallak - tarcze i oręż Smile

Jarl

Hmmm... a na allegro Maciejka za 170,00 zł była przed chwilą .

Drizzt

No to tak

licząc 120 km i razy 2 i zaokrąglając w górę

Feniu 70 zł
Jarl 75 zł
Aki 30 zł
Grendel 50 zł

razem 225 zł za przejazd w obie strony

Modolf

O której jutro zbiórka? Na parkingu Korony?

Drizzt

Patrz stronę wcześniej Wink

Jarl

No i po Ogrodzieńcu.
Dzięki piątkowej wyprawie Morda mieliśmy lepsze miejsce do biwakowania, dzięki Odalli mieliśmy prawdziwe i smaczne żarcie z kociołka i rusztu. Dzięki wszystkim Hirdowiczom... stanęliśmy jako jedna z czterech drużyn do pokazu treningu , bez kompleksów i z programem godnym pokazania.
Dzięki Drizztowi mieliśmy pamięć o kosztach i byliśmy przymuszeni do ich pokrycia [ smutna, ale konieczna strona wypraw ].
Dzięki Modolfowi mieliśmy reprezentanta w turnieju łuczników, a dzięki Mordowi ... w turnieju wojów.
Wystawiliśmy też widoczną armię do bitwy o "Kijów".

W tym roku nie mam zastrzeżeń [ no, może poza dwoma młodymi napalonymi na trunki alkoholowe, ale jednego pouczył Mord, a drugi sam się opamietał ] do osób będących na Ogrodzienieckiej wyprawie.
Tak trzymać !