Forum Klubu Historycznego HIRD

Esja · Wysłany: Nie 12:04, 01 Mar 2009 Temat postu:

Odallko, tak jak wyżej pisałam chętnie pomogę w przygotowywaniu posiłków Smile

Jir, ktoś się znaadzie do pilnowania naszych kramów na pewno:)

Odalla · Wysłany: Nie 20:04, 01 Mar 2009 Temat postu:

Jak na razie na kram nie mam wielu rzeczy, ale coś napewno się znajdzie, ale nie na tyle, żebym siedziała non stop przy kramie. Mogę tak jak na Wolinie zakupić wszystko itp. Potrzebować bym potrzebowała pomocy przy przygotowywaniu posiłków i przy sprzątaniu po nich i przy siedzeniu przy ogniu, bo ja nie mogę od razu łzawię i płaczę i nic nie widzę Razz

Parę osób świadkami. To już jest nas trzy:D

Jira · Wysłany: Pon 16:36, 02 Mar 2009 Temat postu:

Odallo z esją się będziemy wymieniać przy kramie. Ja mogę pomóc w przygotowaniu i sprzątaniu ale przy ogniy też wole nie siedzieć zwłaszcza że będę mieć szkla kontaktowe a to jeszcze mocniej podrażnia....

Odalla · Wysłany: Pon 19:13, 02 Mar 2009 Temat postu:

Witaj w klubie ja też będę mieć szkła;P Spadło na Esję Razz

Upiur · Wysłany: Pon 21:18, 02 Mar 2009 Temat postu:

Rany teraz się ciesze że umiem żyć bez szkieł bo bym się załamał XD.... Dobra dobra nie wybredny żart Razz

gomene ^^

Odalla · Wysłany: Czw 20:00, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ciicho duży! Bo jeść nie dostaniesz. A na śladanie tylko suchy chleb, bez herbatki, kawy, nutelli, dżemiku, serka i paru innych udogodnień Razz

Lokke · Wysłany: Czw 20:14, 05 Mar 2009 Temat postu:

Wikingowie nutelli nie jedli Razz

Zgłaszam się, wstępnie na 95% Razz

Bardzo chce pojechać, bo jeszcze nie byłem na takim wyjeździe, i zamierzam walczyć o ten wyjazd zębami i pazurami jak mnie postanowi ktoś zatrzymać w Kielcach (np. rodzicielka).

Jako że 18 nie mam, do walk sie nie zaliczam. Ale bardzo chętnie pomoge w gotowaniu czy czym tam, moge kramu popilnować jak będzie trzeba, a jak zdąże to może was zaskocze i dorzuce do kramu swoje trzy grosze... Wink

Esja · Wysłany: Pią 20:02, 06 Mar 2009 Temat postu:

spoko luz:) moge podskakiwac do ognia ale czatować przy nim nie będę;p wolę to niż paplanie sie w tlustych garach choc podobno to zajecie niewolnych;p

Sunniva · Wysłany: Pią 21:14, 06 Mar 2009 Temat postu:

Zgłaszam się wstępnie na gardłodzieło. Tzn tak, jak na Wolinie. Mogę po całych dniach się włóczyć po obozowisku?

Modolf · Wysłany: Pią 21:45, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja oczywiście zglaszam sie do turnieju łuczniczego, a poza tym to co akurat będzie potrzebne.

Odalla · Wysłany: Pią 22:14, 06 Mar 2009 Temat postu:

Włóczęgo, która chce się włóczyć cały dzień po obozowisku przydasz się przy garach. Korona Skaldowi, z tego powodu, z głowy nie spadnie. A przynajmniej pokaże, że umie coś więcej po za gadaniem :p

Esja · Wysłany: Sob 13:25, 07 Mar 2009 Temat postu:

Odalla mała ciałem wielka duchem i siłą perswazji zmusi każdego do kuchcenia:)

Sunniva · Wysłany: Sob 12:22, 14 Mar 2009 Temat postu:

Freydhis · Wysłany: Nie 12:09, 15 Mar 2009 Temat postu:

Sunnivo nie daj się wkręcić do garów! Wink

nie miałam jak wcześniej napisać, ale ja zgłaszam się na 80% na Ogrodzieniec, przy czym dojadę na własną rękę. I postaram się przygotować coś na kram (ale nie obiecuję), ale na pewno będę coś dziubać z rzemiosła mojego Smile

.

Odalla · Wysłany: Pon 17:54, 16 Mar 2009 Temat postu:

Kto każe pichcić, tylko czasami popilnować przy ogniu. Nie wyobrażam sobie, że przy garach stoja tylko trzy osoby, a reszta się obija, biega po kramach i po znajomych i przychodzi z michą i wygłodniałym brzuchem na jedzenie i na gotowe:P