Forum Klubu Historycznego HIRD

Drizzt

Upiorze, dlatego tez wszyscy musimy zobaczyc film o Tobie w kinie niedlugo: projekt MONSTER Razz

Upiur

Chyba przyjdę ze specjalnym "Kijkiem" Na trening z tobą ==. Może jeszcze zaczniesz wmawiać ludziom że Pokonanym wrogą urywam głowy i robie z nich kufle do miodu, a z kości robie mąkę na chleb... Z zębów wisiorki, a z kotów potrawkę i futerko do podbijania tarczy... Hy... Może z tymi zębami i kotami to zły przykład Razz

Lokke

Z kotów nie robi sie potrawki! Szkoda marnować!
Z kotów to sie robi kisiel i cistka. Ten kisiel z kota jest kapitalny, naprawde polecam Wink

A ciastka też niezgorsze, ale koniecznie ze smalcem...
Kości po co mielić- lepiej zalać octem, a jak sie rozpuszczą dolewasz spirytus i masz nalewkę kościaną, czyli tak zwaną 'Kościówke'- delicje normalnie Very Happy

A zęby ludzkie dodaje sie zamiast zębów czosnku- jako przyprawe.
Ale kufle do miodu z głowy? Jeszcze nie próbowałem, ale brzmi naprawe fajnie Wink

Imir

Kisiel z kota? :roll: no moze byleby nie zawieral futerka bleeech.O gustach sie nie dyskutuje :P

EDIT: Z przepisami kulinarnymi do karczmy, nie offtopowac :] [Kulik]

Einar

Wracając do długich imion: imię Fridhmundrh wcale nie jest aż tak trudne do przeczytania- szczególnie jeśli pominiemy 'h' (w niemieckim czasem się owo h pomija, podobnie w angielskim). I wtedy wychodzi nam Fridmundr.
Jeszcze tylko nie wpadłem na to jak "usunąć" to ostatnie "r" Very Happy

Imir

Tu sie z toba zgadzam ale zauwaz ze np w czasie bitwy malo kto bedzie staral sie wymowic pelne imie :Fridhmundhr (pomijajac nawet wspomniane przez ciebie "h" Smile

)Dla niektorych to imie moze stanowic problem.A co do skracania imion typu Ingeborga do Inge,to tak jakby na Zbigniewa wolać Zbig a to juz swego rodzaju slang.Nie wydaje mi sie zeby wikingowie uzywali slangu choc moze sie myle Very Happy

Thori

To nie slang tylko zdrobnienie Wink

A zdrobnienia istniały zawsze i istnieć będą ;D A do skracania imienia Zbigniew nie widze żadnych powodów. Na bitwie jak ktoś będzie miał problem zawoła: ej ty w zielonej tunice (przecież i tak nie wszysycy się nie znają)

Esire

yh..cały szum o tego Lokiego a on nawet nie był Asem Razz

ja tam lubie Thora^^

Mar

Za długie imię w bitwie nie ma w sumie większego znaczenia naszym bitwom daleko do Hollywood'u i raczej nie krzyczy sie imion i nie nawołuje się wzajemnie, w czasie bezpośredniego zwarcia szyków, średni czas bitwy Midgardu i życia podczas niej nie jest imponujący.

Imir

Foch ..."A do skracania imienia Zbigniew nie widze żadnych powodów" Boszsz.. Smile

toż to reklama taka byla! wielka wyprz mix plus itepe.no nic znowu moderator mnie pogoni Cool

Ingeborga

Lokke

Frey, mogę cię prosić o zmienienie w moich ustawieniach konta loginu z "Loki' na 'Lokke'?
Bo w końcu zostawie sobie takie. Wszyscy sie już powoli przyzwyczajają, a wcale nie jest dużo gorsze od Loki Wink

brzmi prawie tak samo i nikt nie ma podstaw do czpiania, więc dostaje imię i spokój gratis Very Happy

Thyrvald

Taka tylko mała uwaga. Przy wimiennej pisowni runicznej I=E tak samo ma się (a wlasciwie miała w średniowieczu ) kwestia wymowy. Loki i Loke to to samo imie. Wystepuje ono nawet w wariancie Loka w tutule jednej z pieśni Eddaiczych (Lokasenna - Lokiego Kłótnia). Co do podwójnego "k" w słowie imieniu Lokke to imię Lokki (czy też Lokke) posiada identyfikowany z Lokim duch, demon ognia.

Dodam jeszcze tyle tylko ze do dziś w Norweskim jezyku znajduje sie słowo Lokk oznaczające min. zamknięcie, przykrycie a wg Kempińskiego, imię boga Lokiego wywodzi się od słowa lóka co oznacza zamykać.

Wnioski nasuwają się same, ale wybór już twój.

Pozdrawiam

Lokke

Ale zamieszałeś w tej chwili Wink

Znalazłem zapis, że takie imię istniało i było używane przez zwykłych śmiertelników w Danii i Szwecji, więc jeśli coś znaczy i symbolizuje to nawet dobrze, ale źle to już nie będzie Wink

Nie ma już chyba żadnych podstaw do twierdzenia, że takie imie sie nie nadaje, a bez sensu jest szukać ich na siłę.

Thyrvald

Hehe no ja nie szukam na siłę. W zasadzie nic mi do tego jakie imię sobie wybierzesz (to tylko kwestia twojego wyboru i konwencji w Waszym Hirdzie), bo nie jest dla mnie w odtwórstwie ważne jak kto sie tam nazwie (choćby sobie wybrał i przydomek Michael Jackson), ale co reprezentuje jako rekonstruktor.
Nie ma tez problemów z imionami własnymi stworzonymi na kanwie historycznych imion - stąd też mamy cały wysyp rożnych słowiańskich Grzybosławów i Słaboworów. Nikt jednak sie nie waży nazywać Perunem czy Swarogiem gdyż jest to pewnego rodzaju tabu.

Wskazuję więc tylko na pewne nieścisłość w związku z tym imieniem. To że imię takie było wspomniane na jakimś szwedzkim kamieniu runicznym (bo tuszę ze z takiego źródła znalazłeś to imię) jeszcze niczego nie dowodzi. Forma napisów runicznych bywa czasem nie do końca jasna i nie wiadomo czy inskrypcje mówią o ludziach, bogach czy też np. o personifikacjach bogów,
W spisie tym zresztą widzę imiona przyporządkowane karłom (i tylko im) wiec nie jest to dla mnie do końca przekonywające źródło

Gdyby natomiast udało ci się znaleźć np. źródło takiego imienia w jakiejś sadze gdzie mowa byłaby ewidentnie o człowieku imieniem Lokki (Loke, Loki itd) to sprawa byłaby rozwiązana i zwracam honor.

Poza tym cenie wszelkie dyskusje tego typu jako kształcące.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w rekonstrukcjach, ktore jak widzisz pełne są niejasności i domysłów, już nawet na przy wyborze imienia.
Thyrvi