Forum Klubu Historycznego HIRD

Drizzt

Łucznicy ostatnimi czasy sie mobilizują! No to może oceńmy i wojowników, zobaczymy kto co myśli;)

Jarl

Jak definiujesz "Wojownictwo"?
Czy jest to wyszkolenie.?
A może wyposażenie ?
Chyba ,że także aktywny udział w walce ?

A może wszystko to razem?

jak razem , to ankietka będzie mało warta. ( A zbrojni są na nieco wyższym etapie jeśli chodzi o staż )

Zbyt wiele zmiennych określonych jednym znacznikiem

Drizzt

Chodzi mi tylko i wyłącznie o wyszkolenie Wink

Ingeborga

ja myślałam, że chodzi właśnie o skuteczność w walce hyh

Drizzt

nio to dobrze myślałaś Wink

Lokke

Z tego co zdążyłem zaobserwować, zestawaiając HIRDowych wojów z innymi wojami, to poziom jest calkiem niezły. Ale całkiem niezły nie znaczy dobry.
Ja bym to nazwał 'przyzwoity' Very Happy

Hersir

poziom jest słaby i to nie jest nic dziwnego. na treningi przychodzi mało osób bo są wakacje a to właśnie wtedy można najlepiej potrenować. poza tym na wyjazdy jeździ więcej dziewcząt niż wojowników a jak już pojadą to nie walczą (patrz Ogrodzieniec trzech walczących phi). dodatkowo zamiast pozostawać na polu bitwy maksymalnie długo, do ostatniego woja to nasi klubowicze męczą się po pierwszym kręgu honoru i idą do ogniska pić piwo miast obserwować zachartowanych w ogniu walki kolegów po fachu. i jeszcze jedno na treningach każdy przynosi sobie lekki kijek z plastiku lub sosenki co sprawia że gdy biorą miecz ręka szybko się męczy i po 5 minutach nie jest w stanie wykonać szybkiego bloku czy kontry. inne drużyny na treningach stosują ciężkie styliska od kilofa a podczas walki mają lekki miecz a to sprawia że nie mają problemów z jego utrzymaniem przez dłuższy czas. to tyle. na razie.

Upiur

to znaczy że muszę wymienić swoje stylisko od siekiery ... hy... mówisz styliska od kilofów są dobre oki rozejrzę się ...

Hersir

odnośnie poziomu to powiem jeszcze raz że jest słaby. widać to było na pikniku jak pod grodem ludzie Hendomira wdeptali nas w ziemię. to było straszne.