Forum Klubu Historycznego HIRD

Drizzt

No to wstawac o 5 Razz

ja tez wstaje o 5 Razz

Faelivrin

Niestety... Nie mogę jutro jechać... Ja bardzo przeraźliwie okropnie przepraszam,że dopiero teraz o tym mówię,ale do ostatniej chwili byłam przekonana,że jednak będę w stanie jechać...Mam nadzieję,że to nie oznacza jakiegoś poważnego problemu... Jeszcze raz bardzo przepraszam i życzę udanej wyprawy. Mam nadzieję,że już następnym razem pojadę...

Jarl

No to mamy jedno miejsce wolne. Sad

Jarl

Lista tych co jadą z HIRDU na ową wyprawę: [ odplatność od osoby 30,00 zł ]

Zbrojni:
1. Jarl [ Tarcza , miecz , kolczuga , przeszywka ]
2. Drizzt [ tarcza z dużym umbem ]
3. Mścibor [ topór + tarcza + hełm ]
4. Mord
5. Mar ( 85 % )

Łucznicy:
Podział na trójki:
Pierwsza:
1. Esire [ lekka przeszywka ]
2. Ragnar ( 90 % ) DOWODZISZ tą trójką
3. Thori ( 90 % )

Druga

4. Sunniva
5. Einar DOWODZISZ tą trójką
6. Dallak łuk Jarla

Odwód łuczników [ do dyspozycji Jarla w boju]:

7. Bjorn [ łuk Jarla ]

[/color]

Gospodarne zaplecze. [ jadło i picie]
( w tym obserwatorzy , ale odziani w stroje ! )
1. Odalla [ lepiąca rany ]
2. Ingeborga
3. Sigrida
4. Jira
5. Astrid
6. Grandel

Drizzt

jest Pełnia bo Upiro sie zadeklarowal ze jedzie Wink

Thori

w porządku, zatem przyjade pod żeroma.

Ingeborga

było fantastycznie, śmiesznie, ach jak przyjemnie! ^^

ja przepraszam wszystkich za moje "wywnętrznianie się"... nie chciałam obrażać Waszych odczuć estetycznych Razz

Jarl

Można uznać, że dodatkowo zobaczyliśmy jak ważna jest gospodarska ręka przy przyjmowaniu gości.
Gdybyśmy nawet kiedyś przegrali... pamiętajmy... jeszcze serdeczniej przyjąć musimy gości.

Tak - bo esencją naszych działań są bitwy, a każdy w nich uczestniczący to nasz gość ( jeśli bitwa na naszym terenie Smile

).
Tak naprawdę wynik bitwy nie ma nic wspólnego z poczuciem jedności wszystkich grup w dziele odtwarzania historii I TO ma się liczyć !

Drizzt

Z pewnością Ziemek zyska marną reputację po tej bitwie Wink

Sunniva

Na południe łodzi
Wiosłuje mnóstwo,
W Midgardzie gorze
Gniew Tyrowy.
Ciemięży mocny
Maż sąsiadów,
Trzy trzyma
Trwogą krainy.

Zemsty żąda,
Zły, Vali
Więc wolę
Wielkich wypełnijmy!
Wiślan wodze
Wojnę przeczuli,
Tyn tyczą,
Tarcze szykują.

Kłamią mylne
Mokre ścieżki,
Na manowce
Nogi wiodą.
Wądoły, drogi
Dziwnie kręte
Wstrzymac wojów
Wszak nie mogą.

Oto ostrew
Oczy ujrzały,
Mur mężów
Ziemowit wystawił.
Walkirie krążą
Wokoło Wiślan,
Żniwo zbiorą
Z nich dzisiaj.

Strach siłę
Osłabia w obrońcach
Uciekają, krzycząc,
Ku grodzisku.
Gnają, goniąc
Groźni najeźdźcy.
Wdziera dzielnie
W dźwierza się Mord.

Chwała Hirdzie,
Honor zwycięzcom
Jednak jeszcze
Jedno: Hańba!
Sromota! Ziemowit:
Mąż niegospodarny!
Zagłodził gości
Godnych: wstyd!

Odalla

Tak, minus wyjazdu, gospodarz zaniedbał swoje obowiązki.

Ingeborga

Sunniva

Skaldmaer winna
Sprawy umysły
Riga synów rozum
Zaprzątające wciąż
Jakoś wyrazić,
Wciąż o sprawiedliwość woła.