Forum Klubu Historycznego HIRD

Lokke

I o to właśnie chodzi Smile

Niech będzie za kilka lat, niech będzie nawet za kilkanaście, ale nie mówmy że to niemożliwe, bo 'człowiek co chce, uczynić może', i powinien dązyć do wyznaczonego celu, ba do jakiegokolwiek celu, za wszelką cenę.

Bo życie bez celu to jedynie wegetacja.

Mam racje?

Odalla

Chłopcy spokojnie, nie od razu Kraków zbudowano. Osobiście pamiętam Lublin dobrych parę lat temu, kiedy rynek wyglądał jak mały chlewik. I władze miasta też zaczynali od kamieniczek z zewnątrz, a dopiero potem zajęli się podwórkami. I pamiętajcie jeszcze o jednym, że część tych podwórek jest własnością prywatną i ludzi nie stać na wyremontowanie. A druga sprawa (smutne to, ale prawda) jest taka, że ludzie nie raz nie chcą złożyć się na remont własnego podórka, bo po co.

I nie narzekajcie, że w Kielcach i po za Kielcami nic się nie dzieje. Tokarnia jest oblegana. Fakt mało rozlekamowane są niektóre miejsca, ale na to trzeba czasu i co najważniejsze pieniędzy. Prezydent Kielc ma jednak ambitne plany co do miasta i jeszcze nie raz nam pokaże, że potrafi zdziałać wiele. Jednak on sam nie decyduje o wszystkim, tylko rada miasta. Jest to długi proces poprzez kupę papierów i niestety, nalezy trochę poczekać.

Wojciech

Zgadza się Lokke. Nie jestem tylko entuzjastą jednego pomysłu , a dokładniej powstania odrębnej drużyny słowiańskiej. Nie złammy tzw. zasady bytów równoległych. To niczego dobrego nie przyniesie , wręcz osłabi drużynę. Nie ma się co rozdrabniać. Nie jest nas ,aż tylu byśmy mogli , a tym bardziej musieli się dzielić na mniejsze grupy. Przytoczę jedno stwierdzenie ze strony , które powinno rozwiać wątpliwości :

"Cele naszego Hirdu : m.in. Zgłębianie dowodów na zaistnienie wzajemnych wpływów, kontaktów między Słowianami i Wikingami."

Zależności te na pewno istniały , oczywiście w obydwóch wypadkach wszystko odnosi się do jednego okresu w historii. Nie widzę , więc żadnych przeciwwskazań , by osoby odtwarzające kogokolwiek z wyżej wymienionych ściślej współpracowały. Jeżeli celem HIRDu jest zgłębianie dowodów na kontakty i zależności pomiędzy Słowianami i Wikingami to ukażmy je w postaci wspólnego bytowania i działalności.

Poruszając następny temat zacznę od tego , że wcale nie wydaje mi się , żeby Kielce były jakimś gorszym i nie atrakcyjnym miastem. To , że część osiedli jest uboższa to standard. Popatrzcie na inne polskie ,ale i nie tylko , trzeba też wsiąść poprawkę na zagraniczne metropolie w których dzieje się dokładnie to samo. Jeżeli w jednym miejscu skupia się tak duża społeczność występowanie warstwy niżej sytuowanych jest nieodzowne. Tego nikt się nie pozbędzie. Zamiast szukać wad , lepiej znaleźć plusy , których tutaj doszukać się nie trudno...

Jarl

Fajnie, że mamy wspólną wizję stworzenia czegoś mocnego w regionie. Jednak wnoszę propozycję by przeskoczyć do karczmy, a tego wątku nie rozmywać. Smile

Tu proponuję wpisywać jednak wnioski po obu wystawieniach "wiosek" .

Z mojego punktu widzenia najważniejszym jest to by dosłownie każdy przy prezentacji zwanej "wioską" [ rozbijamy wtedy namioty ] miał odruch zajęcia się czymś. Bo ludzie łakną choćby... gotowania kaszy, czyszczenia miecza, zszywania obuwia. jak osiągniemy ten poziom... to sami przyczynimy się jako Normanowie na służbie Mieszka do umocnienia nurtu słowiańskiego w Kielcach.

A tworzeniem drużyny słowiańskiej niech się inni martwią. U nas w Hirdzie każdy wybiera kogo odtwarza... słowian też mamy i nie jest źle .

Odalla

Jarlu coraz więcej słowianek, feminizacja drużyny.. jea:D

Jarl

Nie " feminizacja drużyny.. " tylko slawizacja. Smile

_________________

Ingeborga

Fenris

Nikt nie zabrania się uwalniać. A czy odtwarzasz klasę średnią wyższą czy najniższą to i tak chyba najważniejsze jest zgranie elementów stroju pod względem regionu i czasów odtwarzanych.

Jarl

Ingeborgo... się czepiamy i czepiać się będziemy. Tak na 100% nie masz jeszcze prawa odtwarzać klasy średniej... no chyba ,że już tworzysz własną grupę.
Jarl jest człowiekiem o stoickiej cierpliwości... ale [ mówię Ci bo go znam ] potrafi rozpoznać psujący się owoc w koszu dobrych i wie co musi uczynić... choć nie chciałby.

Twoja powyższa wypowiedź mnie zmartwiła. Zaczynasz żyć własnym , wyłamującym się z zasad grupy życiem odtwórczym .

Niebawem będziesz musiała udowodnić ,że szanujesz nas i dokąd nie uwolnisz się zabraniam Ci stroić się w piórka jakiejkolwiek klasy poza niewolnicą.

I czas najwyższy moja panno nie szastać obraźliwymi epitetami.
jeśli zarzucasz mi kłamstwo, pierwej stosuj się do zasad.

Odnoszę bowiem wrażenie , że ciasno Ci już pośród niewolników i szukasz obejścia , nie godząc się jednak na reguły grupy.

I kto tu jest fałszywy? !

jesteś niewolnicą , bo taka jest Twa wola.... zacytować Ci twoje wypowiedzi z tego forum.

Stań do wyzwolenia ze statusu niewolnego... czas masz do Pikniku 20 września...
Nie siej zamętu!
Myśl !

Uważaj podsumowanie !

a) Obraziłaś Jarla... no nie wiem... to pierwszy raz odkąd się znamy. Sad

b) Nie wolno Ci aż do uwolnienia odtwarzać kogokolwiek poza niewolnicą [ myślałem ,że tolerowanie twych kroków w tym kierunku jest Twoim przygotowaniem do wyzwolenia... ale nie... jeśli system Ci się nie podoba ... twierdzisz swymi czynami , że tym gorzej dla systemu ! ]

c) Twoja przynależność do HIRDU zależy od Ciebie. Ostateczny termin poddania się wyzwoleniu opływa 20 września.

Co jeśli zbagatelizujesz ten wyrok... ???
Potem... odtwarzaj sobie nawet Sigridę Storradę.... ale sama , nie u nas !

Nie wiem niewiasto jak wiele wymagasz "szans" od życia... ale przychylnego Jarla sama zamieniłaś sobie w wymagającą personę.

Nie popuszczę !
Chcesz być z nami ? Szanuj nas !

Jesteś mądrzejsza , masz własny scenariusz? Wolna droga !

No ! I nagadałem się niezgodnie z tematem !

Uwaga !
Macie tu filmik z pokazu z Parku [ niedziela ]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu fotografie [ Thori... są i krajki Smile

]

Świętojanki: [link widoczny dla zalogowanych]
Slavia Festiwal: [link widoczny dla zalogowanych]

Ingeborga

podjęłam już decyzję. postaram się uwolnić do 20 września... zabieram się więc do pracy ;P

ale... uczciwie przepraszam. w ferworze emocji zapominam często o manierach i tak było tym razem. Jarl jest dobrym, doświadczonym człowiekiem i wie co robić.

tym razem bezsarkazmu, ironii i cynizmu. przepraszam za chamstwo, nad tym też popracuję.

branoc.

P.S. co do Hasarapasy to ponoć gwiazda wieczoru zagrała koło 2:00. Nie widziałam, bo spałam smacznie w łóżeczku Laughing

Ponoć było tam wtedy najwyżej 30 osób ^^"

Lokke

A któż to był tą gwiazdą wieczoru?

Bo jak dla mnie zespół 'Harry Cane', który zagrał pierwszy. Sporo było wtedy ludzi, po ich występie 1/3 sie rozeszła Very Happy

Zresztą ja ich już znałem i słyszałem i bardzo lubie.

A żeby nie offtopować, to uważam że byliśmy bardzo ładnym tłem w Bazie, tylko że niektórzy tak sie zapatrzyli na tą scenę, że nas nawet nie zauważyli. Gdybyśmy zrobili więcej szumu, krzyku i grania rogów na samym początku, to zostalibyśmy bardziej docenieni.
Ale wiem, wiem, mieliśmy być tylko tłem. I jak na tło to byliśmy niespodziewanie atrakcyjnym tłem Very Happy

Aha, a jeszcze co do poprzedniej rozmowy. Gdyby powstała odrębna drużyna słowiańska, to kto powiedział, że musimy sie dzielić? Ludzi w Kielcach jest mnóstwo, a z nich naprawde sporo nadawałoby się i chciałoby być w drużynie, tylko że mało kto o tym wie. Sam jestem dobrym przykładem, bo szukałem jakiejś drużyny/bractwa w Kielcech przez blisko pół roku i nie znalazłem, a dopiero koleżanka powiedziała mi, że idzie na trening, i tak to sie zaczęło. Gdybym nie zapytał, to do dzisiaj nie wiedziałbym o istnieniu HIRD'u.

Ingeborga

był nią zespół The Konopians ;P

Wojciech

Muszę ostatni raz offtopować , ale myślę , że w służnej sprawie. Problem , który nadmienił Lokke mi też wydaje się bardzo ważny. Poza osobami "siedzącymi" już w odtwórstwie wczesnego średniowiecza , HIRD nie jest znany (nawet czasem w kręgach ludzi zainteresowanych tą epoką). Przydałaby się mała reklama , bo sam obserwuje zaciekawienie u ludzi , kiedy opowiadam im o swoich zainteresowaniach.
Przydałby się do tego temat w pogaduszkach by tutaj już dłużej nie rozmywać ... może znalazło by się parę pomysłów , które mam nadzieje obróciłyby się w większe zainteresowanie.

Jarl

Przyjemnie mi zakomunikować, że organizatorzy ostatnich pokazów z wioską [ Park i Baza Z. ] uznali [ tak Lokke ] nasz występ za bardzo zauważalny, profesjonalny i w ramach swych skąpych środków postanowili dofinansować nam Piknik na kwotę 450,00 zł [ netto ]. Nie ma możliwości wypłacenia tych pieniędzy Wam do ręki [ są to fundusze tzw."celowe" ] . Wzmocnią nasz stan posiadania na 20 wrzesnia.

Prośba do Drizzta - dopisz to do salda [ i odbierz pieniądze za Sobków ] Smile

Lokke

Występy owszem, wszyscy zauważają, ja to Jarlu wiem i doceniam, i ogólnie bardzo sie ciesze jak ludzie podchodzą do nas i pytają o wszystko.

I moim zdaniem to jest sens odtwarzania historii. Bo walka jest ekstra zabawą, ale jak patrzyłem na ludzi czasami, z jakim zainteresowanie przyglądali sie jak szyje te buty i szyje [a to z boku musiało być z lekka nudne] to byłem dumny z tego że jestem w HIRDzie, chyba najbardziej dumny jak do tej pory.

Tylko mogliby nas zauważać i pamiętać też na codzień...